„Odwagi, mały marynarzu! Zwierzęta Oli” Mymi Doinet
Wydawnictwo:
Skrzat
Liczba stron: 32
Oprawa: Miękka klejona
Rok wydania: 2014
Cena detaliczna: 11,90 zł
Liczba stron: 32
Oprawa: Miękka klejona
Rok wydania: 2014
Cena detaliczna: 11,90 zł
Samodzielne
czytanie to umiejętność,
która jednym dzieciom przychodzi z łatwością,
innym sprawia wiele trudności.
To od nas rodziców zależy
w jaki sposób będziemy
wspierać ten proces i czy
będzie on przyjemnością
czy przykrym obowiązkiem.
Świetną
pomocą może
okazać się
kolekcja „Pierwsze czytanki” Wydawnictwa Skrzat.
W
skład kolekcji wchodzi
m.in. seria „Zwierzęta
Oli” i to właśnie
ona bardzo przypadła nam
do gustu. A wszystko dlatego, że
te niepozorne książki są
źródłem
ciekawych opowieści,
nauki czytania i jeszcze ciekawostek ze świata
zwierząt.
Na
początek kilka słów
o tym jak wygląda taka
książeczka. Otóż
na każdej stronie
znajduje się tekst, który
może czytać
dorosły oraz prostszy
tekst w dymkach przeznaczony do czytania dla dzieci. Każda
z czytanek jest podzielona wedle stopnia trudności
(od 1 do 4) i przystosowana do umiejętności
dziecka. Zawarte są w
niej również kolorowe i
ciekawe ilustracje, urozmaicające
całą opowieść.
Na samym końcu znajdują
się ciekawostki na temat
danego zwierzęcia, które
poszerzają wiedzę
małego czytelnika.
Mój
starszy syn zaczął od
czytanki „Odwagi, mały
marynarzu!", której treść
bardzo go zainteresowała.
Główną
bohaterką jest oczywiście
sympatyczna dziewczynka Ola, która rozumie mowę
zwierząt i w każdej
chwili gotowa jest nieść
pomoc swoim przyjaciołom.
W tej części Ola wraz ze
swoim kuzynem Tomkiem spostrzegają
wyrzuconego na brzeg małego
delfinka. Od rau rozkładają
mu parasol i wołają
ratownika, z którym później
polewają ssaka i
wypływają,
by wypuścić
go z powrotem do morza. W ten sposób ratują
małego marynarza. Później
jednak dzieci wpadają na
bardzo nierozważny pomysł
i późnym wieczorem sami
wypływają
na morze. Niestety trafiają
na wysoką falę,
która ich przewraca... A co było
dalej? To niech zostanie tajemnicą.
Możecie się
tylko domyślać,
że przyjaciel Oli
odwdzięczy się
za okazaną wcześniej
pomoc.
Cała
historia jest bardzo wciągająca,
a przy okazji pomaga rozwijać
umiejętności
czytania. I choć pierwsze
próby mogą być
trudne, to z czasem będzie
coraz łatwiej. Mój syn
dowiedział się
również wiele na temat
delfinów, ich budowy, sposobie oddychania, odżywiania
czy szybkości poruszania.
To wszystko sprawiło, że
z pewnością
sięgniemy po inne tytuły
z tej serii i razem będziemy
odkrywać świat
samodzielnego czytania.
„Odwagi, mały marynarzu! Zwierzęta Oli” Mymi Doinet
Reviewed by Unknown
on
09:14:00
Rating:
Brak komentarzy: