„Fantastyczne konstrukcje”, „Fantastyczne miasta” Steve McDonald
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 60
Oprawa: Miękka
Rok wydania: 2016
Cena detaliczna: 19,90 zł
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 60
Oprawa: Miękka
Rok wydania: 2016
Cena detaliczna: 19,90 zł
Kolorowanki
dla dorosłych
już na
dobre zagościły
w sercach Polaków. Są
takim samym niekwestionowanym hitem jakim były
we Francji. Kolorują
wszyscy – i mali i duzi. Wybór jest ogromny i wśród
tych antystresowych dzieł można
znaleźć
bardzo ciekawe pozycje.
Takim
przykładem
są
„Fantastyczne konstrukcje” i „Fantastyczne miasta” Steve'a
McDonalda, które pełne
są
prawdziwych i wymyślonych
budynków i miejsc. Jest to o tyle ciekawe, że
łączymy w
ten sposób przyjemne (stuprocentowy relaks) z pożytecznym
(poznajemy ciekawe konstrukcje i niezwykłe
miasta). Wszystkie kolorowanki są
opisane. Gdy tylko najdzie nas ochota możemy
przenieść
się np. do
Nowego Jorku czy Paryża
i wypełnić je wybranymi kolorami. Te kolorowanki to prawdziwe
perełki, wyróżniające się bogactwem szczegółów i oryginalnymi
kształtami i wzorami. I choć wyglądają niewinnie to tylko pozory,
bo gdy wprawimy kredki w ruch to zdziwimy się, ile czasu potrzeba by
wypełnić jeden obrazek. Będziemy także zaskoczeni, jak bardzo
wciągnie nas to zajęcie. Przez chwilę zapomnimy o wszystkich
troskach, a skupimy się np. na dobieraniu kolorów.
I
choć z założenia są to kolorowanki dla dorosłych to nie znaczy,
że dzieci nie mogą się nimi zająć. Mój starszy syn bardzo
upodobał sobie „Fantastyczne konstrukcje” i z wielkim
zaangażowaniem kolorował mosty, wieżowce i zamki. Przy okazji
próbował zgadywać w jakim kraju może znajdować się dana
konstrukcja. Gdy tylko poznał odpowiedź to chciał obejrzeć
zdjęcia w komputerze, żeby zobaczyć jak wyglądają te budowle w
rzeczywistości. Była to dla niego inspiracja dla doboru barw ;-)
Kolorowanki
antystresowe to bardzo fajny prezent dla wszystkich zabieganych i
zestresowanych. Albo dla osób, które chcą przez moment poczuć się
jak dziecko...
„Fantastyczne konstrukcje”, „Fantastyczne miasta” Steve McDonald
Reviewed by Unknown
on
14:16:00
Rating:
Warto zakupić
OdpowiedzUsuń