„Chłopiec-duch. Prawdziwa opowieść o cudownym powrocie do życia” Martin Pistorius, Megan Lloyd Davies
Wydawnictwo: Znak Literanova
Liczba stron: 304
Oprawa: Miękka
Rok wydania: 2015
Cena detaliczna: 34,90 zł
Liczba stron: 304
Oprawa: Miękka
Rok wydania: 2015
Cena detaliczna: 34,90 zł
Od
bardzo dawna interesuję
się neuropsychologią
i zagadnieniami dotyczącymi
naszego mózgu. Fascynuje mnie ludzki umysł
i jego możliwości.
Dlatego z wielkim zainteresowaniem podchodzę
do książek, opisujących
prawdziwe historie ludzi po ciężkich
przeżyciach. Czytając
wspomnienia tytułowego
„chłopca ducha”
całkowicie oderwałam się
od rzeczywistości – tak
mocno wsiąknęłam w jego świat.
Życie
Martina Pistorisa do czasu 12 urodzin wyglądało zwyczajnie. Był
wesołym i aktywnym chłopcem, Jednak niespodziewanie dopadła go
nieznana i okrutna choroba. Jego ciało odmówiło posłuszeństwa, i
co najgorsze stracił możliwość komunikowania się ze światem.
Stał się bezwładnym ciałem. To była ciężka próba dla jego
rodziny, zwłaszcza dla matki, której trudno było pogodzić się ze
stratą syna...
Ale
Pistorius nie umarł. Jego umysł nie ucierpiał. Tylko ciało go
ograniczało. Martin wszystko rozumiał, czuł i próbował na różne
sposoby dać znać bliskim że wszystko rozumie, co się wokół niego
dzieje. Nikt jednak nie starał się dotrzeć do chorego chłopca.
Traktowano go jak przedmiot, którym trzeba się zajmować. Karmiono
na siłę, przebierano, nie zwracając uwagi na prawdziwe potrzeby
chłopca. Nawet jego rodzice nie mieli pojęcia, jak bardzo ich syn
cierpi. Zwłaszcza, gdy wyjeżdża do ośrodka na wieś. Tam
Pistorius doznał największych krzywd...
Cały
czas zastanawiam się, jakim trzeba być człowiekiem, żeby zrobić
coś takiego chorej osobie....
Lata
mijały, a Pistorius tkwił cały czas w tym samym punkcie.
Zaspokajano tylko jego potrzeby fizyczne, a on tak pragnął więcej.
Chciał by do niego mówiono, by puszczano radio, czytano książki.
Na szczęście wszystko zmieniło się, gdy w jego życiu pojawiła
się rehabilitantka Virna, która każdego dnia się nim zajmowała.
Dopiero ta młoda dziewczyna zaczęła traktować go jak człowieka,
który czuje. I to właśnie ona odkryła, że w tym „chłopcu
duchu” drzemie coś więcej. Dzięki tej relacji życie Martina
zaczęło się odmieniać.
Nie
będę streszczać całej książki, bo zdradziłabym zbyt wiele.
Powiem tylko tyle, że jest szalenie interesująca, motywująca i
czyta się ją bardzo szybko. Wywołała ona u mnie bardzo wiele
emocji – od przerażenia aż do podziwu. Historia Pistoriusa
pokazuje jak wielka może być siła miłości. I choćby dlatego
warto sięgnąć po te niezwykłe wspomnienia.
„Chłopiec-duch. Prawdziwa opowieść o cudownym powrocie do życia” Martin Pistorius, Megan Lloyd Davies
Reviewed by Unknown
on
13:13:00
Rating:
Brak komentarzy: