„O Cię Florek! Profesor Florian wśród zwierząt” Dariusz Wanat

„Uwaga! Książka pobudza wyobraźnię!”- ostrzeżenie o takiej treści widnieje na okładce książki „O Cię Florek!”. Trzeba przyznać, że komunikat jest jak najbardziej uzasadniony, bo pełno w niej miejsca na uwolnienie dziecięcej fantazji. Ale to nie wszystko. Przy okazji nasze pociechy będą odkrywać niesamowity świat zwierząt.

Profesor Florian Szczękoczułek to wielki znawca i miłośnik wszystkiego, co żywe. Zachęca najmłodszych do wspólnej wędrówki i świetnej zabawy. I to nie byle jakiej zabawy. A bardzo kreatywnej i wciągającej.

Książkę Dariusza Wanata można nazwać ogromną skarbnicą zadań i wyzwań. Jest ich tak wiele, że wydanie jest bardzo grube i zapewnia rozrywkę na wiele, wiele dni. Doskonale sprawdzić się może w podróży albo w czasie deszczowych dni, gdy dzieci narzekają na nudę.

W środku znajdziemy 8 rozdziałów:

„Nasi najukochańsi pupile”

„W chacie i zagrodzie

„W lesie i na łące”

„Na sawannach i w tropikach Afryki”

„Azja: w pogoni za tygrysem”

„Australia: spotkanie z dziobakiem”

„Puszcza Amazońska: zwierzakowy zawrót głowy”

„Ameryka Północna: czy to grizzly mnie pogrizzli?”

Autor wykazał się dużą pomysłowością przy tworzeniu zadań. Nie są one zwyczajne i schematyczne. Czasem wymagają użycia kleju, plasteliny i np.... ptasich piór! No bo jak inaczej zaradzić, gdy kurka z podwórka pogubi wszystkie piórka :-) A owieczki, które zostały ostrzyżone też chętnie skorzystają z pomocy dzieci :-) 

 

W samej książce mnóstwo jest wyzwań z rysowaniem. Czasem coś trzeba dorysować, czasem odwzorować albo po prostu wymyślić. Możecie się zdziwić jak twórcze stają się wtedy dzieci :-)

Ale najfajniejsza zabawa jest wtedy, gdy „coś się dzieje”. Czasem potrzebny jest cukier, bibułka albo po prostu wycięte z gazety obrazki. Innym razem przydadzą się palce zamoczone w farbie, co oczywiście jest świetną zabawą :-) Przykładów mogłabym wymieniać mnóstwo, ale reszta niech pozostanie tajemnicą. Będzie przynajmniej niespodzianka dla dzieci :-)

„O Cię Florek!” to również duża dawka humoru. Ilustracje są niesamowite i bardzo charakterystyczne. Całość doskonale do siebie pasuje. Tak samo jak zawarte w tekście krótkie ciekawostki na temat zwierząt.

Podsumowując, tytuł o którym mowa nie należy do zwyczajnych kolorowanek i uzupełnianek. Daje dzieciom o wiele więcej. Pozwala na rozwinięcie kreatywności i swobodną zabawę. Wciąga bez reszty i starcza na długo ;-)